Białystok, dnia 11.05.2004 r

 

Zarząd Spółdzielni Mieszkaniowej

„Słoneczny Stok”

w Białymstoku

 

 

 

 

Pismo w sprawie koszenia osiedlowych „trawników”

 

Uprzejmie proszę o zaniechanie koszenia terenów „zielonych” przynajmniej do czasu przekwitnięcia roślin.

Według tego co mi powiedziano w Straży Miejskiej - nie istnieje prawny nakaz pielęgnowania i koszenia  tzw. „terenów zielonych”.

Wobec powyższego proszę odpowiedzieć mi, co skłania władze spółdzielni do koszenia  terenów „zielonych” ozdobionych np. złocistymi kwiatami mniszka lekarskiego, różowymi – iglicy pospolitej, białymi – tasznika pospolitego i wieloma innymi?

Według zdrowego rozsądku, jest to niepotrzebne wydatkowanie pieniędzy mieszkańców osiedli, którzy i tak cierpią z powodu ich braku. Oprócz tego warkot kosiarek i smród spalin wyrzucanych przez te maszyny nie sprzyja zdrowiu mieszkańców, koliduje z ochroną środowiska, na ochronie którego powinno zależeć i władzom spółdzielni.

Informuję również, że do pozostawionych roślin kwitnących przylecą zwierzęta takie jak motyle a później do ich nasion – ptaki; dla mieszkańców osiedla będzie to okazja kontaktu z naturą, okazja do poznawania jej; nieskaleczone i wyższe rośliny będą lepiej asymilowały spaliny i gromadziły pyły, które  potem deszcz spłucze do ziemi.

Wiec, jest to niczym nieuzasadnione niszczenie roślin zdobiących i sprzyjających środowisku, i równocześnie - środowiska; jest to również łamanie obowiązującego prawa zrównoważonego rozwoju (ekorozwoju).

 

Z poważaniem